pęknięte naczynie

Przypływ

muszle meduzy toczone kamienie
plusk ryb zębatych skądś od dna dobiega
ślady przyjaciół wabią nas niezmiennie
choć nie ku naszym kierują się brzegom

pieśni piratów żałobne i krótkie
w gruzach Niniwa Babilon i Troja
przypłyńcie do nas napijmy się wódki
w stadzie rekinów pod strażą przyboju